Urodziny domowe i przedszkolne/Pomysły na prezenty
Urodziny w domu z dziećmi z przedszkola
U nas urodziny z dziećmi z przedszkola zaczęły się jak Julia miała 3 latka. Na pierwsze urodziny przyszły dzieci z rodzicami (u nas były tylko mamy). Sądzę, że to jest taką tradycją, że na pierwsze urodziny przychodzi rodzić (czasem zdarza się że obydwoje), żeby poznać bliżej rodzinę solenizanta. Na kolejne już nie przychodzą (dwie godziny darmowej opieki - jupi!!!), choć w zaproszeniach piszą że jeśli rodzić ma ochotę przyjść to zapraszają. Ja nie pisałam.
My na 3 i 4 urodziny zaprosiliśmy tylko dziewczynki z grupy Julii. Wszystko zależy jak duże mieszkanie/dom masz. Myślę też, że na pierwsze czy drugie urodziny nie ma sensu zapraszać całej grupy, że lepiej zaprosić te dzieci z którymi nasz maluch bawi się najczęściej.
W naszym przedszkolu jest możliwość wynajęcia sali. Całkiem ciekawa propozycja dla osób które chcą zaprosić całą grupę i nie przejmować się bałaganem w domu :) Cena 500 kr.
Co do jedzenia
Ja robię wersję norweską czyli parówki (bułka i lompe), saft, ciasto czekoladowe lub babeczki. W tym roku zrobiłam parówki w cieście z pizzy(kupowana). I były naprawdę bardzo dobre. Polecam. Dołączam przepis. Hokus pokus tutaj nie ma, ale fajnie sprawdzić. Parowki w ciescie
Popularne są też mini pizze. Przygotowuję też woreczki że słodyczami, ale bardzo mało np. smoothie do wyciskania i żelki pakowane. Kupuje jeden worek Haribo w Nille i dzielę na wszytskie dzieci z Julia włącznie.
Zabawy
Jeśli chodzi o zabawy to z 3 latkami dużo nie robiła, włączyłam jakieś piosenki do tańczenia Kaptein Sabeltan itp. to co słuchają w przedszkolu.
4 latki już zaczynają zabawę w kręcenie butelki, na kogo wypadnie tego prezent się otwiera pierwszy.
Potem włączyłam im Markus i Martinus, i trzeba było tańczyć! Ale bawią się też trochę same.
Muszę przyznać, że byłam lekko wykończona po tej imprezie heheh pewnie ciąża też dodała swoje.
Godteri pose. Ja próbowałam za pierwszym razem i w tym roku, zabawy w ciepło/zimno i schowane worki że słodyczami. 3-latki w ogóle nie wiedziały o co chodzi a 4-latki trochę zaczęły kumać, ale nie do końca. Więc polecam albo rozdanie woreczków, ewentualnie jakiś inny ciekawszy rodzaj zabawy. Dołączam link do pomysłów na zabawy (po norwesku). Bursdagsleker
Propozycje prezentów cena od 100-150 kr.
Staram się zawsze trochę dobierać prezent pod charakter dziecka. Da się z czasem zauważyć co różne dzieci lubią. Większość prezentów jest dla dziewczynek, ale myślę że sporą cześć można zamienić na wersję dla chłopca.
3 latka (co dostałyśmy i co kupiłyśmy):
- parasolka i rekwiczki Elsy (H&M) Julia była bardzo zadowolona
- babeczki zabawkowe (Ikea)
- różowe doniczki metalowe(?) z nasionami kwiatków (Tiger)-trochę nie trafiony :) i spinki
- puzzle - kupiłam na przecenie na Karl Johans Gate w sklepie z tanimi książkami (ale bardziej polecam 4 latkom)
- lalka barbie
- kupiłam bajeczki do rysowania i wyklejania (Karl Johan gt ten sama sklep co wyżej) i do tego opcja 1) bransoletka/wisiorek; 2) opaska; 3) caps-czapeczką H&M (dziewczynka była bardzo zadowolona)
- warkocz Elsy (lub inny bohater) i jakieś dodatki - większość dziewczynek w tym wieku lubi opaski, pierścionki, wisorki i inne świecidełka :)
- dostałyśmy kostium krowy z Tiger
- skarpetki My Little Pony i najklejki na ścianę
- pudełko myszki Miki z gumkami itp., naklejki
Urodziny rodzinne
Tutaj myślę, że już nie ma problemów z wymyśleniem jedzenia, zabawy itp.
Ja w tym roku kupiłam tort z wizerunkiem Elsy i przygotowałam Taco na obiad. Każdy był bardzo zadowolony z jedzenia i atmosfera przy stole była luźna, czyli taka jak powinna być na urodzinach dziecka :)
Taco obiad:
- łódeczki kupione w sklepie
- mięso mielone z fasolą z puszki/cebulą smażę razem
- sałata
- guacamole
- ser stary
- ogórek świeży pokrojony w kostkę
- śmietana
- sosy ladgodny i ostry (kupione w sklepie)
- pomidorek z cebulą jak do bruschetty
Wszytsko podane osobno na stole i każdy sobie nakładał to na co miał ochotę :)
Prezenty które Julia dostała (4 latka):
- sukienka
- piasek kinetyczny
- tablica magnetyczna z literkami i cyframi
- bilety do teatru
- piłkę i "perełki" do układania wzorów jak motyl, piesek itp. firma Hama
- wisiorki serduszka i caps z H&M
Super wpis;)powoli szykujemy sie do drugich urodzin i zastanawiam sie jak to zrobic,chcialabym zaprosic kilku Norwegow,ale tez Polke i Rosjanke,ciezki orzech do zgryzienia,jak pogodzic jezyki;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Jeśli nie będzie jednego wspólnego języka, to pewnie będziesz musiała trochę popracować za tłumacza :) Ewentulanie możesz rozważyć dwa mniejsze spotkania. Powodzenia!
UsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń